Co to jest Design Thinking?
Usystematyzowane podejście do tworzenia innowacji.
To daje nam właśnie ta metoda, która pozwala:
- projektować nowe produkty i usługi,
- ulepszać procesy i doświadczenie użytkownika,
- rozwiązywać złożone i nieoczywiste problemy.
Dlaczego? Z kilku powodów:
- Koncentrujesz się na użytkowniku – stawiasz na dogłębne zrozumienie jego uświadomionych i nieuświadomionych potrzeb.
- Kreatywnie współpracujesz – patrzysz na problem z wielu perspektyw, szukasz nowych rozwiązań, wychodzisz poza utarte schematy.
- Eksperymentujesz i testujesz hipotezy – budujesz prototypy i zbierasz informacje zwrotne od użytkowników.
Profesor Harvard Business School Gary P. Pisano, zdefiniował 5 najważniejszych punktów wspierających kulturę innowacyjności:
- Tolerowanie porażek, ale zwalczanie niekompetencji
- Eksperymentowanie w parze z dyscypliną
- Psychologiczne bezpieczeństwo i towarzysząca mu bezwzględną szczerość
- Współpraca zawsze w parze z indywidualną odpowiedzialnością
- Brak hierarchii w połączeniu z silnym przywództwem
Tak właśnie modelujesz pracę w duchu Design Thinking.
Innowacja zaczyna się od empatii.
Dlatego 1 etap Design Thinking to EMPATYZACJA
Na tym etapie:
- odkrywamy w badaniu realne potrzeby, cele, frustracje, wartości i motywacje użytkowników, wchodzimy „w skórę” użytkownika
- staramy się jak najgłębiej zrozumieć potrzeby i problemy użytkownika oraz motywacje, które mają wpływ na jego wybory i zachowania.
Jakie techniki pracy wspierają ten etap?
- mapy empatii,
- wywiady etnograficzne,
- obserwacje użytkowników,
- ankiety z dokładną analiza środowiska i potrzeb w kontekście funkcjonalności.
Po badaniu potrzeb, wyciągamy wnioski z badań i definiujemy wyzwanie projektowe.
DEFINIOWANIE to 2 etap Design Thinking
Ten etap wymaga pozbycia się ram myślowych i przyzwyczajeń, które ograniczają pole widzenia, w celu zdefiniowania, co jest właściwym problemem.
Dlaczego to takie ważne?
Ponieważ zdefiniowanie problemu diametralnie wpłynie na kierunek poszukiwanych rozwiązań. Definiowanie jest olbrzymim wyzwaniem, ponieważ większość osób woli od razu pracować nad konkretnym rozwiązaniem zamiast poruszać się w niepewności wielu możliwych kierunkach.
To teraz określasz istotę problemu biorąc pod uwagę m.in.
- grupę docelową (odbiorców rozwiązania),
- odpowiednie sformułowanie ograniczeń, które trzeba pokonać (np. uwarunkowania technologiczne, ekonomiczne, prawne, społeczne, organizacyjne)
Jakie techniki pracy wspierają ten etap?
- technika 5WHY,
- value proposition Canvas, czyli matryca do definiowania propozycji wartości oraz matryca do tworzenia wyzwania projektowego
Ideacja, czyli GENEROWANIE POMYSŁÓW
To moment w procesie Design Thinking, w którym wymyślamy jak najwięcej nowych pomysłów, które będą mogły rozwiązać problemy użytkownika.
Ideacja jest fazą, w której generowana jest duża liczba rozwiązań zdefiniowanego problemu, co daje szeroki wachlarz potencjalnych rozwiązań.
Rozwiązania powinny być skonfrontowane z wcześniej zdefiniowanymi potrzebami odbiorców.
A to pozwala w kolejnych etapach na znaczną redukcję liczby zaproponowanych rozwiązań.
Pamiętaj: po uporządkowaniu pomysłów powstałych na etapie ideacji warto spakować i zachować wszystkie notatki. Nie wiadomo, czy kiedyś nie będą inspiracją dla innych pomysłów lub nie przerodzą się w możliwości.
Jakie techniki pracy wspierają ten etap?
- burza mózgów,
- 6-3-5 BRAINWRITING (kiedyś o niej napiszę, bo jest świetna!),
- SCAMPER (to również kapitalna metoda).
Czy spośród wcześniej zebranych pomysłów wybraliście już najciekawsze rozwiązanie, które najlepiej zabezpiecza zdefiniowane w wcześniejszych etapach potrzeby odbiorców?
Jeśli tak, możecie przejść do PROTOTYPOWANIA
Na tym etapie chodzi o zwizualizowanie Waszych pomysłów, które będą mogły zaprezentować i oddać idee proponowanego rozwiązania. W tej fazie buduj, rysuj, układaj ścieżki klienta, odgrywaj scenki. To ważne, by jak najszybciej (jeszcze w warunkach warsztatowych) zweryfikować trafność zaproponowanych rozwiązań.
Dlaczego warto robić to szybko i prowizorycznie?
Ponieważ w sposób szybki i bezkosztowy możecie eliminować nietrafione pomysły i najważniejsze – nie przywiążecie się zbyt mocno do wypracowanego rozwiązania.
To naprawdę ważne, aby ten etap był czymś więcej niż słowny opisem i w dowolny sposób wizualizował pomysł.
Jakie techniki pracy wspierają ten etap?
- Makiety, modele (zarówno w formie rysunku, jak i przestrzennej)
- Prezentowanie prototypu poprzez odgrywanie scenek
- Storyboard, czyli szkic/scenopis w formie rysunków, zawierający notatki i opisy dla lepszego zrozumienia pomysłu. Tu fantastycznie sprawdza się technika lightning demos, która doskonale naszym zdaniem łączy pracę indywidualną i zespołową
- Rysunek ścieżki użytkownika
- Wireframe, czyli szkielet/zarys struktury produktu cyfrowego umożliwiający zrozumiałe przejście przez poszczególne elementy witryny.
Prototypujemy tak, jakbyśmy mieli rację; testujemy tak, jakbyśmy się mylili.
Jesteśmy na ostatnim etapie Design Thinking: TESTOWANIE
Testowanie to bardzo ważna faza procesu, w ramach której możemy przetestować nasze pomysły wśród użytkowników i sprawdzać co oni o tym myślą.
Jeśli rozwiązanie nie rozwiązuje problemu, nie przejmuj się, ucz się i wyciągaj wnioski i wróć do procesu do prototypowania.
Zwykle istnieje wiele cykli iteracyjnych między prototypowaniem i testowaniem. I na takie wielokrotne działania musicie mieć zespołowa zgodę i cierpliwość.
Najważniejsze zasady testowania:
- Pamiętaj, dla kogo tworzyliście rozwiązanie: znajdź swojego pierwotnego użytkownika i uzyskaj informacje zwrotne na temat swojego prototypu.
- Pokaż, nie mów – obraz jest zdecydowanie potężniejszy; nie bój się używać losowych materiałów, aby ożywić swoje pomysły.
- Współpracuj ponad granicami, krytyka i różne opinie na tym etapie są bardzo ok!
- Śledź opinie bądź ich ciekawy, proś o ich zapisanie. A następnie omawiajcie je, miejcie otwartość również na krytykę – to właśnie ona pozwoli Wam się poprawić 😉
Powodzenia!
A jeśli potrzebujesz wsparcia w przeprowadzeniu Twoje firmy przez zaangażowanie zespołu w tworzeni innowacji, ZRÓB TO Z NAMI.