mar 17, 2019 | Ciekawe wpisy, Model biznesowy, Procesy, Zespół
Dynamika zmian, złożone, konkurencyjne i ograniczone otoczenie biznesowe, rozwój technologii wymuszają na szefach dopasowywanie podejmowanych działań do coraz bardziej skomplikowanych procedur leczniczych i coraz silniej ingerującej w naszą pracę technologii.
Jednak w procesie leczenia pacjenta niezbędny jest udział ludzi.
To oni, z wykorzystaniem technologii dają największą wartość i zapewniają powodzenie leczenia. W sytuacji, gdy procedury lecznicze nie są wykonywane w sposób prawidłowy – najlepszy, najnowocześniejszy sprzęt może działać na szkodę a nie na korzyść leczenia. Dobrzy lekarze wiedzą, że najlepsza technologia nie zastąpi umiejętności, doświadczenia i dogłębnej wiedzy medycznej.
Niezmiernie ważne jest, by zespoły prawidłowo wykonywały procedury. Zarówno medyczne jak i te związane ze ścieżką pacjenta w twojej praktyce.
Czasem myślisz:
- oni MUSZĄ zrobić to dobrze – to ich obowiązek. Sprzęt jest drogi i będę wyciągać konsekwencję, jeśli będą robić źle…
- trzeba wysłać zespół na szkolenie, niech tam nauczy się prawidłowo pracować
- zdecyduję się na zakup sprzętu tam, gdzie mam zagwarantowane wstępne szkolenie i instrukcję wykorzystania urządzeń, które przeprowadzi przedstawiciel sprzedawcy. To wystarczy.
A jak proces uczenia, pogłębiania wiedzy wygląda w Twojej praktyce? Czy wstępne szkolenie wystarczy? Czy jednorodne wysłuchanie wykładu lub obejrzenie instruktażu w internecie wystarczy? W mojej ocenie nie zawsze.
Jeśli nie uznasz tego elementu prowadzenia praktyki za ważny – możesz stracić, ponieważ: o sukcesie Twojego biznesu nie będą decydowały świetnie wyglądające gabinety czy oferta, ale ludzie i zespoły, które potrafią realizować nawet najbardziej skomplikowane procedury. Jak więc zbudować zespół, który osiąga nadzwyczajne wyniki dzięki spójnemu, mądremu i bezpiecznemu działaniu?
Pozwolić ludziom pracować według jasnych i zrozumiałych zasad i procesów.
Po co?
Dzięki temu pracownicy mają możliwość szybkiej reakcji w przypadku pojawienia się trudności – bez zbędnego chaosu. To wasz kompas w realizowaniu codziennych zadań, który wskazuje obszar, w którym może poruszać się pracownik, i w ramach którego może samodzielnie podejmować decyzje.
Twoją wartością jako szefa/lidera jest rozwój poprzez:
- relacje
- wspieranie
- budowanie wspólnoty
Odpowiedzialność za bezpieczeństwo pacjenta
Jeśli pracujesz z ludźmi, warto uświadomić sobie ważną kwestię dotyczącą prawidłowości wykonywania zadań. Twoja profesja to medycyna, zatem bezpieczeństwo pacjenta jest priorytetem.
- jako lekarz ponosisz pełną odpowiedzialność za zdrowie i życie pacjenta,
- jako właściciel praktyki zatrudniającej pracowników z reguły ponosisz odpowiedzialność na zasadzie odpowiedzialności solidarnej.
Niezależnie czy ty, czy lekarz leczący pacjentów w twojej praktyce – odpowiedzialność spoczywa również na Tobie jako przedsiębiorcy zapewniającym profesjonalne wsparcie dla lekarza (sprzęt, wykwalifikowana asystentka, sterylne narzędzia). Zapewne wszystkie te parametry masz spisane w regulaminie Twojej praktyki. A jeśli jeszcze takiego regulaminu nie masz, to może warto się nad nim pochylić? W nim bowiem powinny być zawarte zasady odpowiedzialności pracy asystentek i lekarzy, prawa i obowiązki pacjenta, postępowanie w sytuacjach kryzysowych. Dodatkowo przy wykonywaniu umowy współpracy na udzielanie świadczeń zdrowotnych i stomatologicznych z lekarzem, jesteś zobowiązany zapewnić środki niezbędne do wykonywania świadczeń, w szczególności:
- udostępnienie pomieszczeń i odpowiedniego sprzętu medycznego w godzinach ustalonych w harmonogramie przyjęć lekarzy
- utrzymywanie lokalu w należytym stanie sanitarno-epidemiologicznym
- współpracę niezbędnego personelu medycznego.
Pamiętaj:
Lekarz: korzysta z nowych protokołów i technik zabiegowych, które pozwalają przeprowadzać leczenie coraz wyższej jakości.
Asysta: musi mieć wiedzę, jak chcesz, żeby było:
- w procesie leczenia
- w procesach przygotowawczych i obsługowych
Najlepsze efekty osiągamy poprzez wykonywanie powtarzanego modelu, który sprawdza się i daje poczucie bezpieczeństwa oraz przewidywalności zarówno szefowi jak i pracownikom.
Po co budować procesy?
Odpowiedź brzmi: by usamodzielniać zespoły i mieć scenariusze działania przewidziane dla rutynowych, ale też rzadkich sytuacji.
Definiowanie potrzeb
Zatem, zrób pierwszy krok i określ 3 wstępne parametry, które pomogą Ci zdefiniować potrzebę:
-
Wybierz Twój problem (podpowiadam Ci te najczęstsze)
- każdy robi inaczej
- brak wdrożenia nowych ludzi
- brak czasu na szkolenie
- różne przyzwyczajenia
- konflikt na poziomie motywów
- nielubiane zadania są odkładane
- każdy robi jak umie
-
Określ, co jest dla Ciebie wyzwaniem?
- tworzenie jednolitych zasad
- ustalenie systemu wdrożenia
- rozwój i wzajemne uczenie się
- szukanie rozwiązań i wzajemna pomoc na bazie wypracowanych rozwiązań
- szkolenia i wykorzystanie mentorów
-
Sprawdź korzyści, jakie możesz mieć z wdrożenia procesów:
- bezpieczne leczenie
- droga do zgranego zespołu
- baza wiedzy budująca zaangażowanie
- profesjonalizacja pracy gabinetu oparta na wysokiej jakości i merytoryce
- łatwiejsza praca i spokój dla wszystkich
- świetnie zorganizowana firma, nawet pod Twoją nieobecność
Odnieś powyższe do Twojej praktyki i pamiętaj o celu ich wdrażania. Zacznij spisywać zasady – najlepiej zespołowo, rób to prosto, nie komplikuj, twórz listy, zanim wdrożysz na stałe – testuj (pytaj innych o efektywność danego procesu TUTAJ pisałam o tym, jak rozwijać rozwojowe relacje zespołowe)
Pamiętaj:
Dzięki procesom pracownicy mają możliwość szybkiej reakcji w przypadku pojawienia się trudności – bez zbędnego chaosu . To Wasz kompas w realizowaniu codziennych zadań, który wskazuje obszar, w którym może poruszać się pracownik, i w ramach którego może samodzielnie podejmować decyzje.
Powodzenia!
A jeśli potrzebujesz wsparcia – skorzystaj z moje pomocy.
#dentalbiznes #agilebiznes
lis 16, 2018 | Ciekawe wpisy, Menadżer, Procesy, Zespół
Nie wprowadzisz żadnej innowacji w swoim biznesie, jeśli nie będzie ona wynikała z kultury Twojej organizacji.
Problem z firmami zazwyczaj wynika z bólu menadżerów, którzy boją się ryzyka i upraszczania działań. Chcą mieć wszystko pod kontrolą. Każdy tak ma, każdy się boi i wychodzenia z tej obawy warto się uczyć. Każdy z nas uczy się procesów zespołowych, bardziej ufać zespołowi. Zmiana systemu zarządzania jest pierwszym krokiem do innowacji.
Etapy zmiany systemu zarządania:
- umożliwić zespołowi działanie,
- w pierwszej kolejności zająć się usprawnianiem codziennych ToDo-ów, czyli upraszczać codzienność (z czasem i z doświadczeniem “brać na warsztat” bardziej złożone zadania)
- pozwolić na eksperymentowanie w budowaniu procesów, na przykład testować 2 warianty obsługi tej samej sprawy, sprawdzając , który wariant bardziej spodoba się odbiorcy, czyli na przykład klientowi
- nie wściekać się, jeśli wyjdzie inaczej niż zakładano, nie szukać winnych – to naprawdę ważne!
- pytać klientów o odczucia – czy ze zmianą jest im wygodniej, lepiej – no bo przecież wszystko co robisz, robisz po to by dawać najlepsze doświadczenia klientom, prawda?
Dlatego wymyślaj, wybieraj i wygrywaj – z ludźmi.
Pamiętaj: jeśli firma się nie rozwija, zazwyczaj dlatego, że szef się nie rozwija, a jeszcze gorzej, kiedy rozwija się sam zespół 😉
lip 23, 2018 | Ciekawe wpisy, Design Thinking, Innowacje, Model biznesowy, Zespół
Przygotuj Twoją firmę na konieczność rozwoju kompetencji zespołu!
Modele biznesowe przyszłości będą oparte na mniejszych zasobach, dlatego absolutnie ważnym wyzywaniem naszych czasów będzie wspieranie pracowników w podnoszeniu kwalifikacji i dopasowaniu się do szybko ewoluującego świata pracy. Świata skupionego na rozwoju technologii, czyli zupełnie nowych, niespotykanych dotychczas rozwiązaniach. W obecnych czasach, liderzy muszą reagować szybko i odpowiedzialnie: nie jesteśmy w stanie spowolnić tempa rozwoju technologicznego czy globalizacji, ale możemy zainwestować w umiejętności pracowników, które pozwolą nam zwiększyć odporność naszych ludzi i organizacji na zmianę! Proces cyfryzacji wymaga bowiem od nas nowych, bardzo istotnych umiejętności, a wyzwaniem jest się do tego przygotować. Wg. Raportu The Future of Jobs, Word Economic Forum 2016 – 65% prac, jakie będzie wykonywać pokolenie Z (czyli osoby urodzone po 2000roku) – jeszcze nawet NIE POWSTAŁO! Dlatego budując model biznesowy koncertuj się na możliwościach rozwoju zespołu, na otwartości na uczenie, a nie na posiadanych już umiejętnościach. Prosty przykład z kilku ostatnich lat: kasjerzy z banków zamieniali się w pracowników obsługi klienta, stenotypiści ustąpili miejsca edytorom tekstu! Przemyśl co będzie większa wartością dla Twojego biznesu?
- poszukiwanie pracownika, z określonymi umiejętnościami, czy
- pracownika elastycznego i otwartego na proces uczenia?
Z perspektywy wymagań dostosowywania się do zmieniającego rynku pracy, nadrzędną cechą rozwoju potencjału firm będzie wymaganie od menadżerów:
- stymulowania innowacji
- wprowadzania zmian i wyznaczania kierunków rozwoju
- przy jednoczesnym krótkoterminowym zarządzaniu i realizacją celów
Zatem przestrzeń na rozwój i budowanie nowych kompetencji to kluczowy element synergii wymagań runku i oczekiwań pracowników. Pamiętaj, nowe technologie to przyszłość firm , jednak do ich obsługi potrzebni są specjaliści. Dlatego niezmiernie ważne jest:
- Inwestowanie w szkolenia wewnętrzne, by na bieżąco aktualizować umiejętności pracowników,
- Poszukiwanie pracowników z nowymi umiejętnościami, którzy będą wspierać obecnych pracowników w pozyskiwaniu umiejętności,
- Zlecanie części procesów poza firmę w celu wykorzystywania kompetencji rzadko dostępnych.
W takim przypadku, gdy przepływ kompetencji będzie jednym z kluczowych zagadnień rozwoju firm – najwyżej ceniona będzie umiejętność współpracy, kreatywność, zarządzanie ludźmi , zdolności negocjacyjne i inteligencja emocjonalna. Czy Twoja firma jest na to gotowa?
Automatyzacja i cyfryzacja
Podsumowując: aby automatyzacja i cyfryzacja stała się przełomem dla Twojego biznesu, a nie siłą destrukcyjną warto zacząć koncertować i rozwijać pożądane umiejętności. Zobacz jakie umiejętności posiadacie w zespole, a nad którymi warto rozpocząć pracę:
sty 16, 2018 | #niezbędnikprzedsiębiorcy, Ciekawe wpisy, Menadżer, Zarządzanie
Przyczyną awansu wielu menadżerów jest umiejętność rozwiązywania problemów. Możliwe, że tak było również w Twoim przypadku.
Byłeś jednym z najlepszych pracowników, osiągałeś ponadprzeciętne rezultaty, posiadałeś doskonałe kompetencje specjalistyczne, a z umiejętnością zarządzania miałeś sobie “jakoś” poradzić. Wszyscy zakładali jako oczywistość, że od początku rozumiesz swoją rolę.
Wypalenie zawodowe
Jednak po kilku miesiącach od awansu czujesz się wypalony, zdemotywowany, przytłoczony nadmiarem obowiązków.
Dlaczego?
- Nie byłeś przygotowany na to, że menadżer powinien koncentrować się głównie na zwiększaniu uprawnień i kompetencji swojego zespołu, a nie realizacji osobistych celów.
- Wstydziłeś się prosić o pomoc – przecież to Ciebie awansowano, to Ty powinieneś poradzić sobie z zadaniami, nawet kosztem pracy ponad siły. Uwierz – taka postawa burzy Twój autorytet szefa i rujnuje morale zespołu. A najsilniej wpływa na twoją nieproduktywność.
Jak poradzić sobie z wypaleniem?
Myśl strategicznie, deleguj zadania i komunikuj potrzeby!
Zacznij koncertować się na wskazywaniu problemów, które wymagają interwencji, a nie na ich osobistym rozwiązywaniu, ponieważ Twoi ludzie oczekują, że zdefiniujesz priorytety, kierunek, terminy oraz zakres odpowiedzialności – to Twoja fundamentalna rola. Dlatego:
- Ustalaj kierunek i plan działania – przemyśl i skieruj działanie na najważniejsze sprawy, określ ramy (czas i zakres)
- Komunikuj priorytety – wskaż, co jest najważniejsze
- Promuj i wspieraj pracę Twojego zespołu!
Nie bój się i nie zastanawiaj, czy jeśli przekażesz zadanie do pracownika, on wykona je tak jak trzeba. Monitoruj jego pracę, udzielaj konstruktywnych wskazówek, korzystaj z wiedzy zespołu. Dajesz zadanie, więc przekazujesz odpowiedzialność, a w zamian zyskujesz zaangażowanie! Ty też tak zaczynałeś!